Na trawce ;) cz. 2

Kolejny przyjemny dzień w ogródku rodziców ;) Zupełnie znośna pogoda, zielona trawka i masa atrakcji ;) Zagroda pozostanie na trawniku do końca lata, także pewnie nie raz jeszcze świnie tam zagoszczą !!!

Na zielonej trawce ;)

Świnie w odwiedzinach u moich rodziców ;) Tata zbudował dla nich specjalną zagrodę i szalały tam nieźle, potem był deszcz i areszt w łazience ;) Pies ciągle chodzi po domu i węszy, szuka...

Pietruszka ;P

No to chłopaki podjedli ;) pietruchy po pachy ;) Filmowane z ukrytej kamery, którą niestety na koniec Antoni unieszkodliwił ;P

Świnie na wakacjach

Podczas nieobecności Motyka, świnie mieszkały u moich rodziców. Antoś to znał już to miejsce bo spędził tam parę tygodni, jednak dla Tygrysa była to nowość. Świnie zajęły garaż, gdzie obecnie przebywa królik Brendon (niestety ma chore ucho i nie może kicać po dworze). Zwiedziły mój pokój, posiedziały na kanapie i zajrzały na chwilkę do pokoju Gabryni, gdzie panuje wieczny chaos ...












A teraz zagadka ...... Dwa małe prośki ukryły się w gąszczu zabawek, umiesz je odszukać?? :)

Świńskie Ryje ;D

No chłopaki już się zadomowiły na dobre ;) Wylegują się w posłankach prawie non-stop, nie przejmując się niczym :) Do tego terroryzują mnie notorycznie obłudnie wyłudzając spore ilości świeżych warzyw! Ale kto się oprze świńskim piskom o mocy 123 decybeli ;) Ja często kapituluje... ale siano i karmę też jedzą ;) Zęby są ścierane. Na potwierdzenie seria Świńskich Ryjów ;P