Nowi Koledzy ;)

Otóż Świń nam przybyło ;) Od niedawna, na pare tygodni mamy dla naszych "Aniołków" towarzystwo :) Zamieszkały z nami młode choć rezolutne chłopaki: Słonecznik i Rumianek :) I mimo młodego wieku to bardzo stanowcze prosiaki, krótko mówiąc cykoria należy sie im, a nie Antkowi (bardzo to przeżył, ale został dopieszczony kolejną porcją :)). Podobają sie wam?

Forever Together ;)

Jako, że Rudy Tygrys błyskawicznie nadrabia stracone kilogramy czasami dochodzi do świńskich spięć ;) Na szczęście chłopaki znają sie nie od dziś i podział ról w klatce ustalony był od poczatku ;) Niemniej Antek próbował jeszcze walczyć o pozycję Szefa, ale bezskutecznie! Tygrys odzyskał siły i to on jest Szefem, warto zaznaczyć, że bardzo wyrozumiałym i nieczepiającym sie ;)

Angels are back ;)

Widok z góry ;)

Buuuuuziak!!!

Tiger Recovery ;)

Dzisiejszy post poświęcamy Tygrysowi, który ciągle zmaga się z chorobą. Dzięki Doktorowi Bilecekiemu z SGGW powopli wychodzimy na prostą, ale jeszcze przed rudzielcem sporo :) Kolejne zsatrzyki antybiotyku, a nawet zdjęcie rengenowskie!!! Tgyrys z humorem znosi kolejne etapy terapii ;) Pomagam mu jak mogę!

Zadomawiamy się ;)

Prosiaki zrobiły pierwszy obchód nowego lokalu ;) W sypialni jest dywan więc tam najchętniej zmierzają podczas swoich wycieczek, tym razem dodatkowym bodźcem był... ogórek ;P Żeby było sprawiedliwie planujemy zmiane wystroju klatki, a co :)

Po przerwie ;)

Przperaszamy za długą nieobecnośc, Prosiaki były na wakacjach ;) Potem była przeprowadzka i w ogóle. W każdym razie zadomawiają sie w nowym mieszkaniu i powoli zaczynja rozrabiać. Na początek trochę je rozpieszczam ;) Sami zobaczcie ;)

Kanapowe harce ;P

Pada i pada, więc nie ma co myśleć o zielonej trawce :((( Na szczęście Prosiaki potrafią też bawić się w domu :P Kanapa doskonale nadaje się na tor przeszkód i dość energiczne wygłupy ;)

Trawa, trawa i... trawa ;P

Prosiaki pasły się przez cały weekend :))) Było bardzo wesoło, dużo brykanie i podskoków. Ba, odbył się nawet pozorowany atak terrorystyczny przeprowadzony przez przerośniętego wróbla ;D

Weekend na trawie ;P

Korzystając z doskonałej pogody Prosiaki spędziły weekend na działece ;) Świńska zagroda została zzainstalowana, także sezon trawnikowy uznajemy za rozpoczęty. Za tydzień powtórka ;P i o zgrozo chyba kąpiel ;)

Wylegiwanie ;P

Po długich podchodach udało się mniej więcej uchwycić Świńskie Leżakowanie ;P Jak zapewne wiecie, Morskie Świnie lubią się wylegiwać, a te dwa diabły z którymi dzielę mieszkanie to już w ogóle ;P Poniżej mała demonstracja ich możliwości, to tylko mały przykład, konfiguracja i miejsca leżakowania ulegają ciągłym zmianom :P

W parku ;P

Korzystając z przepięknej pogody zrobiliśmy z chłopakami mały wypad do Parku ;) Miałem pewne obawy, że świńskie towarzystwo czmychnie w krzaki, ale prosiaki zachowywały się wzorowo. Pasły się cały czas obok klatki ;P Następnym razem zbudujemy zagrodę!

Warzywnie ;P

Prosiaki dostały nowe zabawki: cały koszyk warzyw!!! Niestety nie udało się ich schrupać ;( Pomimo wielu prób pożarcia warzywa okazały się... pluszowe ;)