Swinie dokazuja aż miło, problemy zdrowotne za nami, choć planujemy kontrolną wizyte u Veta, zwłaszcza dla Marleya - chudzinka straszna. Poza tym zabawom i rozrabianiu nie ma końca, w zasadzie nie ma takiej chwili, żeby wszystkie świnie się wylegiwały ;) Zawsze jedna cos kombinuje, ale cóż podobno Świnie zawsze coś kombinują :D
 |
z serii: "Skąd się biorą bobki w misce ;)))" |
 |
z serii: " Mam to w nosie :)))" |
 |
"Jeszcze raz mnie wykąpiesz to nie żyjesz, jasne?!" |
hehah - piekne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńtak mi cos switalo, ze chyba kapiel byla.
a aaaa ladnie to tak siedziec z pupa w misce?
wymieklam normlanie :D
Dzięki wierna fanko ;)) Świnie pozdrawiają :)
OdpowiedzUsuńOjejku jakie nieszczęśliwe świnki, oszukali je :)
OdpowiedzUsuń